Wyprawa ojców z córkami

11-go maja z inicjatywy tatusiów uczennic naszej szkoły odbyła się pierwsza plenerowa wyprawa ojców z córkami.
Pomimo lekkiego deszczu nikt się z wycieczki nie wycofał, a dzięki wspaniałemu nastawieniu wszystkich uczestników dobry humor nas nie opuszczał.

Mieliśmy okazję zwiedzenia (przepłynięcia) Sztolni Czarnego Pstrąga w Tarnowskich Górach. Nasze córki po raz kolejny pokazały, że nie boją się niczego i w towarzystwie ojców nie są im straszne nawet ciemności podziemnych kanałów (głównym oświetleniem były wątłe lampki karbidowe po jednej na każdą łódź… tak tylko żeby się nawzajem widzieć:-).

Pstrągów i nietoperzy niestety nie udało się nam spotkać, ale za to sami wywoływaliśmy całkiem spore zainteresowanie. Padały pytania w naszym kierunku „Czemu tylko same dziewczyny z nami są?”, „Co to za segregacja?” albo „A co synowie sie Wam nie rodzą??”. Oczywiście uspokajaliśmy wszystkich, że synów też mamy i że z nimi też będzie wyprawa już za tydzień, ale bardziej ekstremalna.

Na koniec była krótka okazja do wspólnych rozmów przy kawie i kawałku czegoś słodkiego, a dziewczyny mogły dać jeszcze upust swojej energii. Już tutaj pojawiły się pomysły na kolejne wyprawy z córkami i pierwsi chętni. A więc może jeszcze w czerwcu uda się coś zorganizować.

 

Autor: Rafał