Archiwum

 O tym, jak fascynujący i niepojęty jest kosmos, przez cały styczeń przekonywały się Płomyczki. Nasze najmłodsze dziewczynki poznawały planety Układu Słonecznego (i potrafią wymienić je we właściwej kolejności!), dowiedziały się co nieco o gwiazdozbiorach i o fazach księżyca, stworzyły nawet swoją własną galaktykę… w słoiku. Zbudowały ogromną rakietę z kartonu oraz skonstruowały balonowy układ słoneczny – te kosmiczne zabawy sprawiły im sporo frajdy. 

Szanowni Pańtwo, Drodzy Rodzice,
serdecznie zapraszamy na wyjątkową konferencję z cyklu KOCHAM i WYMAGAM.

Wykład pt. „Chłopcy i dziewczęta w szkole. Razem czy osobno?” wygłosi dr Jaume Camps z Uniwersytetu w Barcelonie. Wykład odbędzie się 28 lutego (środa) o 17:30 w Szkole Podstawowej dla Chłopców KUŹNICA w Katowicach przy ul. Słowiańskiej 1.

Jak zwykle wykład ma charakter otwarty oraz bezpłatny.

Dr Camps przylatuje specjalnie na wykład dla nas, dlatego warto wykorzystać tę wyjątkową okazję, aby zapoznać się z wynikami badań naukowych w obszarze edukacji zróżnicowanej. Będzie to również czas na zapoznanie się z doświadczeniami podobnych szkół jak nasza, które funkcjonują w Hiszpanii (i w innych rejonach świata) od wielu dekad. To także świetna okazja, aby zabrać ze sobą znajomych, dla których ten model edukacji jest nieznany i budzi różne pytania.

Serdecznie zapraszamy wszystkich zainteresowanych (również rodziców dzieci z innych szkół i przedszkoli) i prosimy o rozsyłanie zaproszenia wśród przyjaciół i znajomych.

Podczas wykładu będzie zapewniona opieka dla dzieci w wieku 3-10 lat. Ze względu na ograniczoną liczbę miejsc wymagana jest wcześniejsza rezerwacja miejsca dla dziecka. W tym celu prosimy o wypełnienie formularza link.

W załączniku do niniejszego ogłoszenia znajdą Państwo plakat reklamowy, który oczywiście można udostępniać i drukować. Z góry dziękujemy za pomoc w promocji tego wydarzenia.

Do zobaczenia!
Organizatorzy
Stowarzyszenie na Rzecz Edukacji i Rodziny WĘGIELEK

W środę szóstoklasistki uczestniczyły w warsztatach teatralnych. Zajęcia te poprowadziła pani Katarzyna Michalska, która jest aktorką i ma swój własny teatr improwizacji w Konstancinie. Uczyłyśmy się o tym, jak przełamywać własne bariery, jak akceptować kogoś, kto ma inne zdanie, a także jak ważna jest praca zespołowa. Pani Kasia pokazała nam wiele ciekawych zabaw aktorskich związanych z improwizacją. Obudziła w nas ukryte talenty. Improwizacja polega na tym, że aktor, nie mając żadnego planu ani scenariusza, tworzy sztukę z niczego. Po warsztatach zagrałyśmy mały spektakl dla rodziców, który sprawił im wiele radości. Te zajęcia bardzo nam się podobały. Na pewno nauczyły nas większej akceptacji wobec innych oraz pokazały, że w zespole siła.

Zosia z klasy VI

 Szóstoklasistki zakończyły zajęcia przyrodnicze w starym roku „wycieczką do Wietnamu”. Przewodnikiem był pan Dariusz Szczerbiński, tata Emilii i Oliwii, który podzielił się z nami wrażeniami ze swojej niezwykłej podróży. Naprawdę trudno sobie wyobrazić, jak bardzo różne od naszego jest życie ludzi na krańcu Azji – jak mieszka się w siedmiomilionowym mieście, gdzie wykorzystany jest każdy skrawek ziemi, a pociągiem można wjechać niemal do drzwi restauracji. Dzięki przepięknym zdjęciom, filmom i trzymającej w napięciu opowieści zostałyśmy porwane w wir nieustannie tętniącego życia Wietnamu, pełnego skrajności, z jednej strony piękna egzotycznej przyrody, doskonałości kuchni i luksusu, a z drugiej ubóstwa i ciężkiej, niegodnie wynagradzanej pracy. Podróżowanie to wspaniała lekcja życia – przed feriami będą mogły jej zakosztować dziewczynki z klasy piątej. 

Grudzień – czas adwentu i oczekiwania na święta Bożego Narodzenia – dla naszych najmłodszych dziewczynek był bardzo pracowity i twórczy. Płomyczki zrobiły własny adwentowy kalendarz oraz filcowe zwierzątka do bożonarodzeniowej szopki. Z zaangażowaniem przygotowywały również niespodzianki dla rodziców. Stworzyły kartki świąteczne, które wysłały do swoich domów. Wyjście na pocztę było bardzo emocjonujące i przysporzyło dziewczynkom dużo radości. A wykonane przez nie piękne aniołki – zawieszki z masy solnej – mogły ozdobić niejedną domową choinkę…